Jak podłączyć regulator napięcia?
Regulator napięcia to jeden z najważniejszych elementów układu elektrycznego w pojazdach mechanicznych. Jego nieprawidłowa praca może skutkować problemami z odpalaniem silnika, czy pracą świateł. Jak go prawidłowo podłączyć, czym dokładnie jest regulator napięcia i za co odpowiada?
Czym jest regulator napięcia?
Regulator napięcia to element ściśle połączony z alternatorem. Jego zadaniem jest utrzymywanie stałego napięcia energii elektrycznej generowanej przez ten element. Jego prawidłowa praca jest niezwykle istotna. Napięcie może mieć niewielkie wahania, by zapewnić prawidłową pracę układu elektrycznego. Dopuszczalny odchył od normy wynosi zaledwie 0,5 V.
Praca regulatora jest najważniejsza np., gdy uruchomimy wiele systemów wewnątrz auta. Jednoczesne działanie radia, nawigacji, podgrzewania foteli, świateł i klimatyzacji mogłoby spowodować ogromne wahania napięcia prądu. Jest to o tyle istotne, że zakres napięcia prądu służącego do ładowania akumulatora powinien mieścić się w zakresie od 14,0 do 14,4V. W innym wypadku praca alternatora nie będzie prawidłowo zasilać baterii.
Czym grozi zbyt wysokie napięcie? W najgorszym wypadku może dojść zwarcia, które potrafi doprowadzić do samozapłonu. Z kolei zbyt niskie napięcie prądu może sprawić, że ładowanie akumulatora będzie nieskuteczne. Wtedy auto może nie mieć wystarczająco prądu do zasilenia wszystkich elementów, czy nawet rozruchu.
Jak wybrać prawidłowy regulator napięcia?
Regulator napięcia należy wybierać, uwzględniając parametry oryginalnego komponentu. Producent samochodu osobowego wybierając właściwy regulator, zakładał, że w trakcie jego eksploatacji nie zostanie on wymieniony na nieoryginalny model.
Wybór regulatora z nieprawidłowym zakresem napięcia może skutkować problemami z pracą instalacji elektrycznej. Dlatego tak istotne jest kupienie i zamontowanie kompatybilnego z alternatorem komponentu.
Awaria regulatora napięcia — przyczyny
Awaria regulatora może wynikać z wielu powodów. Najczęstszym będzie poddawanie alternatora nadmiernemu obciążeniu. Jeśli układ będzie zasilać wiele urządzeń jednocześnie, to regulator napięcia może ulec uszkodzeniu. Problem ten dotyczy w szczególności starszych samochodów. Nowsze są lepiej przystosowane do dużego obciążenia z racji na szerokie zastosowanie elektroniki.
Regulatorowi nie sprzyjają też trudne warunki pracy. Jego żywotność skraca się podczas pracy w wysokich temperaturach, czy podczas dużej wilgotności. Awaria regulatora może także wynikać z uszkodzenia innego komponentu alternatora lub ze względu na zbyt luźne czy skorodowane połączenia elektrycznych. Naturalnie niektóre regulatory ulegają uszkodzeniu ze względu na naturalne zużycie po latach użytkowania.
Uszkodzony regulator napięcia — objawy
O zepsutym regulatorze możemy przekonać się w trakcie jazdy. Objawy różnią się w zależności od typu pojazdu. Inaczej będzie zachowywać się samochód, a inaczej motocykl. Po czym poznać, że regulator napięcia jest uszkodzony?
Uszkodzony regulator napięcia w samochodzie
Podstawowym symptomem świadczącym o awarii regulatora napięcia będzie zapalenie się kontrolki ładowania na desce rozdzielczej. Może do tego dojść podczas rozruchu lub w trakcie jazdy. Na regulator warto spojrzeć także w sytuacji, w której samochód nie chce odpalić ze względu na brak prądu. Innym objawem jest dość charakterystyczny zapach siarki.
Najgroźniejszy jest ostatni z objawów. Może on świadczyć o tym, że doszło do przeładowania akumulatora. W takiej sytuacji łatwo o zwarcie i uszkodzenie całej instalacji elektrycznej. Gdy rozpoznamy przeładowany akumulator, pierwszym krokiem powinno być wybranie się do mechanika.
Problemy z działaniem regulatora możemy szybko zdiagnozować, stosując miernik napięcia elektrycznego. Za jego pomocą należy sprawdzić akumulator, a także alternator. Jeśli napięcie różni się przy różnych obrotach silnika, to znaczy, że doszło do uszkodzenia regulatora.
Uszkodzony regulator napięcia w motocyklu
Nieco inaczej objawia się uszkodzenie regulatora w motocyklach. W ich wypadku może dojść do problemów z uruchomieniem jednostki napędowej lub przegrzaniem akumulatora. O tym, że doszło do awarii regulatora, da znać także oświetlenie. Światła mogą zacząć migać, czy też świecić za mocno lub za słabo.
Problemy może mieć też elektronika w jednośladzie. Jeśli wskaźniki i wyświetlacze zaczynają pracować nieprawidłowo, warto zdecydować się na sprawdzenie regulatora. Najbardziej niebezpiecznym objawem ponownie jest zapach siarki lub spalenizny. Może on oznaczać poważne problemy z układem elektrycznym.
Jak prawidłowo podłączyć regulator napięcia?
Prawidłowe podłączenie regulatora napięcia wymaga zdolności z zakresu mechaniki oraz elektryki. Dlatego, jeśli takowymi nie dysponujemy lepiej zlecić to komuś doświadczonemu i obytemu z elektryką samochodu. Nie będzie to szczególnie droga naprawa. Sam zakup urządzenia zazwyczaj kosztuje od kilkudziesięciu do maksymalnie kilkuset złotych. Koszt robocizny nie powinien z kolei przekroczyć 200 złotych, gdyż to dość prosta naprawa.
Jeśli czujemy się na siłach, możemy spróbować wykonać naprawę samodzielnie. Jak to zrobić? W pierwszej kolejności musimy odłączyć klemy od akumulatora i zdemontować pas napędowy prądnicy. Potem możemy przejść do odłączenia alternatora. Regulator znajdziemy w jego wnętrzu. Dlatego najpierw rozkręcamy cały akumulator, a następnie szukamy modułu regulatora napięcia. Po tem wystarczy odłączyć prowadzące do niego przewody. Następnie montujemy nowy element.
Pamiętajmy o zastosowaniu się do instrukcji podłączania kabli dostarczonej przez producenta. Po podłączeniu regulatora do alternatora warto jeszcze sprawdzić, czy wszystkie połączenia przy regulatorze są w dobrym stanie. Jakakolwiek korozja na ich powierzchni może doprowadzić do ponownej awarii. W razie czego możemy też zabezpieczyć każdy przewód środkiem antykorozyjnym. Gdy podłączymy i zabezpieczymy wszystkie kable, wystarczy ponownie zamontować alternator. Następnie zakładamy pas napędowy i podłączamy ponownie klemy do akumulatora. W przypadku, gdy wcześniej doszło do jego wyładowania ze względu na awarię, warto posłużyć się prostownikiem i uzupełnić stan baterii.
Doświadczony redaktor serwisu motoryzacyjnego z pasją do świata samochodów. Znawca nowości i trendów branżowych, łączący wiedzę techniczną z umiejętnością pisarską. W wolnych chwilach miłośnik wyścigów i spotkań motoryzacyjnych.
Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?
Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.